Ilona Kula, dyrektor Powiatowego Zespołu nr 10 Szkół Mechaniczno-Elektrycznych im. Mikołaja Kopernika w Kętach: Każdy ma swoje plany, marzenia – wystarczy decyzja jednego szalonego człowieka, żeby je przekreślić
W naszym zespole szkół uczy się obecnie 12 uczniów z Ukrainy w wieku 16–18 lat. Większość z nich zostawiła w ojczyźnie część rodziny: ojców, starszych braci. Do Polski przyjechali z mamą, babcią, rodzeństwem. Nie było im łatwo odnaleźć się w nowej sytuacji, w obcym państwie, zaaklimatyzować się. Wystawa „Maraton solidarności. Polski sport dla Ukrainy” stanowiła pewnego rodzaju ukłon w ich stronę, pokazywała naszą solidarność z nimi. Bardzo im się podobała, podobnie jak naszym uczniom. Nauczyciele w ramach lekcji zabierali całe klasy na chwilę refleksji i zadumy. To uświadamiało naszej młodzieży, że w Polsce też może się wydarzyć coś takiego. Każdy ma swoje plany, marzenia – wystarczy decyzja jednego szalonego człowieka, żeby je przekreślić.
Wystawa była prezentowana na pierwszym piętrze szkoły, czyli w miejscu, przez które przewija się wielu uczniów. Mogli dzięki niej poznać młodych sportowców z Ukrainy, dopiero zaczynających karierę, których wojna wytrąciła z rytmu treningowego. Dla wielu sport był sposobem na życie, czymś, z czym wiązali swoją przyszłość, plany zawodowe. Trzeba też pamiętać o tym, jak wielu młodych sportowców zginęło na tej wojnie. Zamiast rywalizować na sportowych arenach, musieli walczyć za ojczyznę na froncie.